Uwaga na kuny!

Kuny potrafią być sporym utrapieniem, szczególnie dla osób zamieszkujących domy wolnostojące. Wykorzystują rzadko odwiedzane miejsca, takie jak piwnica czy strych, jako swoje schronienie. Doskonale sobie radzą w takim środowisku, polują na gołębie, szczury, myszy, wróble i przeczesują kosze na śmieci. Kuny można spotkać pod maską samochodu, gdzie często tworzą sobie kryjówkę i wygryzają maty wygłuszające, kable i inne gumowe elementy. Często problemy z kunami zaczynają się jeszcze na etapie budowy domu. Niepokojące ślady małych łapek, pogryziona wełna mineralna i poprzewracane narzędzia często spędzają nam sen z powiek i doszukujemy się winy u sąsiedzkich kotów.

Jeśli zauważymy wyrwaną wełnę ocieplającą budynek, obgryzione kable, przewody hamulcowe, wałeczkowate odchody prawdopodobnie oznacza to, że mamy do czynienia z obecnością kuny.

Kuny mają jedną istotną zaletę – doskonale ukształtowaną umiejętność tropienia małych gryzoni. Myszy, szczury, norniki i krety są skutecznie przez nie wyłapywane.

Niestety polują także na ptaki, drób i króliki. Potrafią zakraść się do kurnika i zabić wszystkie przebywające tam kury, choć w celu nasycenia głodu wystarczyłaby im tylko jedna.

Żeby uniknąć szkód wyrządzanych przez kuny należy w pierwszej kolejności pamiętać o tym, aby zamykać na noc wszystkie pomieszczenia gospodarcze. Na strychu przechowywać znoszone rzeczy, aby kuny wyczuły nasz zapach oraz zrobić porządek w zagraconych pomieszczeniach.  Aby odkryć jakim sposobem kuna dostaje się do konkretnych miejsc należy skrupulatnie obserwować czy nie widać żadnych śladów, zadrapań czy odchodów. Dobrym sposobem na rozpoznanie jest rozsypanie mąki, na której doskonale widoczne są ślady. Zanim zdecydujemy się na uszczelnienie całego domu spróbujmy sięgnąć po środki skutecznie odstraszające kuny.

W tym celu polecamy zastosować Bros Płyn na kuny, który może być stosowany w pomieszczeniach, samochodach i na terenach otwartych.