Ziemiórki - jak je zwalczać?

Jeśli zimą lub późną jesienią zauważysz muszki owocówki latające nad roślinami w doniczkach w Twoim domu – wiedz, że najprawdopodobniej są to ziemiórki. To oznacza, że musisz zacząć działać jak najszybciej, by larwy rozwijające się w ziemi doniczkowej, nie wpłynęły negatywnie na dobrostan rośliny.

Pierwszym bardzo istotnym krokiem jest wyłapanie dorosłych osobników na tyle szybko, by nie zdążyły złożyć jaj w ziemi. Do tego najlepiej użyć żółtego lepu do doniczek BROS.

Wspierająco można użyć pułapki wodnej: na ¾ szklanki wody, wlać łyżkę octu jabłkowego, trochę cukru, płynu do mycia naczyń i kurkumę – aby mikstura uzyskała żółty kolor). Pułapkę należy postawić przy doniczce.

Następnie trzeba zająć się za zwalczaniem larw, które mogą szkodzić naszym roślinom.

1.     Przesuszamy roślinę, a na powierzchnię gleby dajemy ziemniaka lub jabłko, jak przynętę dla larw, które zamiast korzenie będą obgryzać warzywo lub owoc. Po 4 dniach wymieniam na nowe a wcześniejszą przynętę wyrzucamy do kosza.
2.     Wybieramy powierzchniową warstwę ziemi z doniczki na mniej wiecej 2 cm i zastępujemy ją drobnym piaskiem.
3.     Przygotowujemy wywar z czosnku do polewania. Do szklanki gotującej wody dodać główkę czosnku – obranego i sprasowanego. Należy odczekać aż mikstura wystygnie i następnie wlać ją do 2 litrów wody. Takimi roztworem należy podlewać kwiaty.

Rozpoczynając walkę z ziemiórką trzeba nastawić się, że będzie to długi proces. Związane jest to z cyklem rozwojowym tego owada, który może trwać około 29 dni od złożenia jaja po uzyskanie postaci dorosłej. Może okazać, że miesiąc walki to za mało.  Jednak jeśli zauważymy, że już po pierwszym cyklu powyższych zabiegów owadów jest mniej – warto ponowić cały proces, a do monitorowania obecności tych owadów wykorzystywać żółte lepy do doniczek.